23 lipca 2021

Chindogu, czyli sztuka tworzenia rozwiązań prawie bezużytecznych

Kilka lat temu prowadziłam warsztaty wprowadzające do design thinking i po prezentacji pomysłów zespołu jeden z uczestników zapytał “Ale jaki to rozwiązanie ma cel?…”. Bardzo zaskoczyła go odpowiedź, zespołu – “Nie ma celu, służy wyłącznie przyjemności”.

Dla pytającego uczestnika celem w tej skróconej anegdocie była komercjalizacja i efektywność rozwiązania. Nie rozumiał jak można poważnie traktować pomysł, który jest po prostu przyjemny i w ogóle nie dotyka aspektu finansowego. Kult produktywności, wskaźników i monetyzacji pomysłów może być wypalający i ogranicza kreatywność. A często są to warunki, w których działamy na co dzień, zwłaszcza w biznesie.

Warto rozwijać również odwrotne umiejętności. Jest narzędzie, którego celem jest wymyślenie przedmiotów prawie bezużytecznych – Chindogu. Niesie ono ciekawe wnioski dla procesów projektowych.

Czym to jest Chindogu?
Łatwiej to pokazać niż wytłumaczyć. Sam twórca, Kenji Kawakami, mówił o nich “weird tool”. Chindogu to wymyślone przedmioty, które są prawie bezużyteczne i to “prawie” jest kluczowe. Dekalog zasad mówi o tym jakie cechy musi spełnić przedmiot, aby móc go nazwać “Chindogu”. Wszystkie zasady można poznać u źródła, a dziś chciałabym przybliżyć tylko cztery z nich, które wykorzystuję na warsztatach.

Chindogu jest:

  1.  prawie użyteczne
  2.  zabawne, ale nie jest żartem, “prankiem”
  3.  dla wszystkich, codzienne
  4.  wykonalne

Na warsztatach, gdzie wymyślaliśmy Chindogu zaproponowałam zespołom “odwrócone wyzwania” takie jak: “Jak moglibyśmy ciągle odrywać się od pracy?” lub “Jak moglibyśmy spędzać więcej czasu w firmowej kuchni?”. Uczestnicy w krótkim czasie stworzyli pomysły, a następnie szybkie prototypy pomysłów na Chindogu.

Jakie korzyści płyną z takiego ćwiczenia (poza oczywiście świetną zabawą)?

  • wzmacnia kreatywność
  • rozwija myślenie abstrakcyjne
  • daje przyjemność z projektowania bez presji wymyślenia czegoś komercyjnego
  • uczy myślenia nieszablonowego
  • wzbudza śmiech, a śmiech wzmacnia kreatywność 🙂

Chindogu łączy trzy elementy, które wpływają na to, że jest to ćwiczenie rozwijające kreatywność: przyjemność projektowania, działanie bez presji i wolność myśli. Pozwalają one eksplorować pokłady kreatywności i szukać kompletnie nowych połączeń.

Paradoksalnie nowe umiejętności kreatywne, które zdobędziemy wymyślając prawie bezużyteczne Chindogu wykorzystamy na co dzień w kontekście użyteczności i efektywności pracując w projektach w naszej organizacji.

A może ktoś ma ochotę na to ćwiczenie dla samej przyjemności? 🙂

***

Jeśli interesuje Cię temat kreatywności czy rozwijania nieszablonowych schematów myślowych to zapraszam do sprawdzenia jak działa Design Thinking Jam, który jest intensywnym warsztatem generowania pomysłów na potrzeby odbiorców

5 kreatywnych rytuałów" - przewodnik do twórczej odwagi

Zapisz się na listę odbiorców naszego newslettera z cotygodniowymi inspiracjami, a w prezencie otrzymasz 5 rytuałów wspierających budowanie kreatywnych nawyków.

Sara Kapela

Sara Kapela

DYREKTORKA REALIZACJI. Projektuje usługi, procesy design thinking i facylituje warsztaty. Wykorzystuje metody projektowe, aby wspierać innowacyjne i strategiczne procesy dla klientów z dziesiątek branż oraz administracji publicznej. Wie, że praca może być efektywna i przyjemna. Doświadczenie zdobywała realizując projekty m.in. dla: Orange, IKEA, Swiss Krono oraz samorządów odpowiadając za realizację merytoryczną programów dla ponad 50 samorządów z Polski.

size: xs
size: sm
size: md
size: lg
size: xl
a
a
a
a
a
a
a
a
a
a
a
a